Po raz pierwszy nie ucieszyłam się z powrotu do domu
Polska, Warsaw
Przejechano 2719 km
jakoś mi się pusto w życiu zrobiło. Dobrze, że doleciałam wieczorem, więc pozostało tylko pójść spać. A w poniedziałek do roboty. A robota wiadomo pomaga, bo człowiek nie ma czasu za dużo myśleć o czym innym. I dobrze.