Coż mogę powiedzieć. Organizacja i informacja bez zarzutu. Przesiadka z Intercity do podmiejskiego pociągu na lotnisko bez problemu. ale ten dworzec! Niniejszym ogłaszam, że dworze Warszawa Centralna, to jest bezpieczne, przytulne miejsce. Nigdy bym się nie spodziewała, że coś takiego ogłoszę, ale nastolatki udające stosunek seksualny (na pieska - dwie dziewczyny o słusznych rozmiarach i kreatywnych fryzurach, mające ze sobą pieski - przypadek?, których nie potrafiły opanować). Pieski skakały na przechodzących ludzi (pieski rozmiaru i wagi wilka dodam), ludzie się awanturowali w efekcie itd. A to wszystko zobaczyłam tuż przed dworcem w czasie "pausa la cigaretta" czyli 7 minut, co mi wystarczyło, żeby niekoniecznie chcieć tam wracać. Starość czy co?